Obecnie wiele właścicieli domów szuka różnych rozwiązań na ogrzewanie, dlatego też tak popularne są pompy ciepła. Warto wspomnieć, że wzrost sprzedaży pompy ciepła bił rekordy popularności w obecnym i zeszłym sezonie nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Dobrze jest jednak wiedzieć, jakie niemiłe niespodzianki mogą czekać osoby, które zainstalowały pompy ciepła.
Jaki jest limit zużycia prądu dla poszczególnych gospodarstw bez wzrostu cen?
Brak wzrostu cen ma obowiązywać do 3000 kWh dla zwykłych gospodarstw domowych, natomiast dla rolników i dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny wyniesie 4000 kWh. Natomiast dla osób z niepełnosprawnością limit zostanie podniesiony do 3600 kWh. Oznacza to, że limit ten zostanie podniesiony dla każdego gospodarstwa o 1000 kWh.
Czy pompy ciepła = wysoki rachunek?
Obecnie wszyscy właściciele pomp ciepła zastanawiają się, czy nie wzrosną im rachunki przez wybranie tej metody ogrzewania domu. Należy mieć na uwadze, że w przypadku zwykłego gospodarstwa, gdy przekroczy się limit 3000 kWh, to może to w rzeczywistości oznaczać wyższe rachunki. Warto wspomnieć, że specjalistyczna organizacja PORT PC szacuje, że w przypadku zwykłego gospodarstwa, w którym dom ma powierzchnię ok 150 metrów zużycie prądu rocznie przy zastosowaniu pompy ciepła, będzie wynosiło około 3 751 kWh do nawet 20 103 kWh.
Czytaj więcej: Jakie warunki trzeba spełnić aby otrzymać dofinansowanie do pompy ciepła w 2023 roku
Wszystko zależy także od ilości mieszkańców oraz częstotliwości używania między innymi ogrzewania. Co ważne to ekspertka i prezeska Forum Energii Joanna Maćkowiak-Pandera mówi, że przydałby się osobny bon dla gospodarstw, które zużywają przykładowo 6000 kWh również na ogrzewanie swojego domu.
Moda na pompy ciepła wciąż trwa?
PORT PC zebrał informacje, z których wynika, że w 2022 roku Polska była na ósmym miejscu wśród państw Unii Europejskiej pod względem sprzedaży pomp ciepła. W Polsce co trzecie urządzenie do ogrzewania gospodarstw było właśnie wspomnianą pompą ciepła. Sprzedaż pomp ciepła w 2022 roku wzrosła o 120 procent. Warto wspomnieć, że w kwietniu ruszyła kolejna edycja programu „Mój Prąd”. Dzięki temu programowi gospodarstwa domowe, ale i rolnicy mogą starać się o dopłaty w przypadku gdy mają:
- fotowoltaikę,
- kolektory słoneczne,
- pompy ciepła.
Maksymalna kwota, jaką można będzie, uzyskać wynosi 58 tysięcy złotych, natomiast budżet całego programu opiewa na sumę 955 milionów złotych.
Zobacz również: O co zapytać przy zakupie pompy ciepła? Na co zwrócić uwagę?
Dzięki temu, że znów ruszyła edycja programu Mój Prąd gospodarstwa w Polsce, mogą liczyć na pomoc w zapłacie rachunków, nawet wówczas gdy zużycie prądu ich gospodarstwa przekroczy ustalony limit.
