Polskę nawiedza ostatnio prawdziwa plaga kradzieży z włamaniem. W Przykładowym mieście Poznań ten wzrost wyniósł rok do roku aż 30 procent. Problem jest o tyle poważny, że nawet ubezpieczeni przed włamaniem mogą nie odzyskać pełnej kwoty pokrywającej straty ze względu na wysoką inflację.
Polscy włamywacze w statystyce
Jak informuje menadżer produktu w firmie ubezpieczeniowej Warta, Kordian Czuryłło, według statystyk łupem złodziei pada najczęściej elektronika, gotówka i biżuteria z wnętrz domów i mieszkań, a z piwnic i budynków gospodarczych wykradane są rowery, czy inny sprzęt sportowy. Jednocześnie złodzieje na tym nie poprzestają i kradną już nawet elementy wyposażenia technicznego, jak części pieców grzewczych, klimatyzatory czy pompy ciepła.
Czytaj więcej: Ubezpieczenie paneli fotowoltaicznych ile kosztuje?
Policyjne statystyki odnoszące się do kradzieży z włamaniem odnotowują dla pierwszego półrocza 2022 roku w porównaniu do analogicznego okresu z roku 2021 wzrost włamań dla czterech dużych miast polskich odpowiednio:
- Poznań – o 30 proc.;
- Lublin – o 22 proc.;
- Warszawa – o 8 proc.;
- Gdańsk – o 5 procent.
Trzeba jednak tutaj zaznaczyć, że jakkolwiek włamania są problemem nadrzędnym, to drugi problem generuje w związku z kradzieżami inflacja. Chodzi bowiem o to, że wysokość wypłacanego odszkodowania jest uzależniona od umowy ubezpieczenia na określoną sumę. W takiej umowie zostaje zapisana maksymalna kwota ubezpieczenia, jaką może otrzymać klient firmy ubezpieczeniowej, a ze względu na inflację otrzymywane pieniądze z ubezpieczenia nie pokrywają rzeczywistych strat.
Sprawdź również: Ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznej w PZU Opinie
Mienie znacznie podnosi swoją wartość przez inflację i staje się to widoczne przy próbie jego odtworzenia po kradzieży. Co więcej, prognozy inflacyjne nie są optymistyczne, problem więc będzie narastał.
Problem ze starymi polisami
Wykupywanie kolejnych polis przy stosunkowo niskiej inflacji sprowadzało się latami zazwyczaj do automatycznego powielania kwot ubezpieczenia przez właścicieli domów i mieszkań. Nie jest to zdrowy nawyk, a szczególnie obecnie, przy galopującej inflacji. Właściciele ubezpieczanego mienia powinni wziąć pod uwagę fakt, że wartość ich mienia wzrasta i że konieczne staje się modyfikowanie umów ubezpieczeniowych w celu urealnienia stawek odszkodowań. To pomoże uniknąć głębokiego rozczarowania podczas wypłaty odszkodowania.
Warto wiedzieć: PZU ubezpieczenie dla prosumentów PZU Eko Energia
Rada ekspertów z Warty dotyczy jednak nie tylko modyfikacji ubezpieczenia, ale również zwiększenia bezpieczeństwa mienia, np. poprzez instalację systemów antywłamaniowych i lepszych drzwi.
