Realia wyglądają tak, że Polska jest najszybciej rozwijającym się rynkiem pomp ciepła w Unii Europejskiej. Tak wynika z raportu, za którym stoi Zero Carbon Analytics. Jakie jeszcze wnioski płyną z przedstawionych danych?
Raport Zero Carbon Analytics – sprzedaż pomp ciepła
Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że na rynku pomp ciepła dzieje się sporo i nic nie wskazuje na to, aby rzeczywistość miała ulec zmianie. W każdym razie tak wskazuje raport przedstawiony przez Zero Carbon Analytics. Zacznijmy od tego, że w 2022 roku sprzedano 3 mln pomp ciepła (pod uwagę wzięto 21 państw europejskich).
Czytaj dalej: Pompy ciepła Toshiba – czy warto kupić?
Oznacza to, że wzrost rok do roku stanowi 38%. Jak się można domyślić, jest to rekordowa sprzedaż pomp ciepła. Kiedy patrzy się na Polskę, wzrost jest dużo większy i zapewne jest to przez wiele osób odczuwalne. Krótko mówiąc, wzrost wyniósł ponad 100%! Dobrze też spojrzeć na to wszystko pod kątem wszelkich urządzeń grzewczych. Co trzecie instalowane urządzenie grzewcze w Polsce to była pompa ciepła. Poza tym największy wzrost sprzedaży nie oznacza największej liczby sprzedanych pomp. Niemniej najwięcej pomp ciepła w 2022 roku sprzedano właśnie we Francji, Włoszech, Niemczech, Szwecji i Polsce.
Więcej informacji: Pompy ciepła Hisense – czy warto kupić?
Można też przeczytać o tym, że całkowita liczba działających pomp ciepła na terenie Europy to 20 mln urządzeń. Oznacza to szansę na roczne zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 52,5 megatony. Emisję na takim poziomie można porównać z tym, czego doświadczają mieszkańcy Grecji.
Moc elektrowni wiatrowych – znaczenie Polski, Szwecji i Finlandii
Wzrost mocy elektrowni wiatrowych na terenie Unii Europejskiej szacuje się na 18,2%. W każdym razie tak wynika z analiz na podstawie danych "Global Wind Report 2023". Podkreślono również, że w znacznym stopniu jest to zasługa inwestycji prowadzonych na terenie Szwecji, Finlandii i Polski. Ważne w tym wszystkim jest też to, że zgodnie z przewidywaniami Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) w 2023 roku na terenie Unii Europejskiej pojawi się 60 GW nowych mocy pochodzących z elektrowni wiatrowych i słonecznych. Trzeba także mieć świadomość tego, że będzie to równoznaczne z wyparciem produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego i gazu. Mówi się, że chodzi o około 20 procent.
Warto wiedzieć: Pompy ciepła Neoheat – czy warto kupić?
Dobrze też sobie wszystko dokładnie podsumować – energia wiatrowa i słoneczna pozwoliły na wytworzenie ilości energii elektrycznej wystarczającej do zasilenia niemal 170 mln domów. Na ten moment jest to ok. 85% wszystkich gospodarstw znajdujących się na terenie Unii Europejskiej.