FotowoltaikawPolsce » Blog » Jak zmierzyć pobór prądu w domu

Jak zmierzyć pobór prądu w domu

W związku z szalejącą inflacją i ciągle rosnącymi cenami energii, rząd zdecydował się niedawno na wprowadzenie tak zwanej tarczy solidarnościowej. Zakłada ona gwarantowaną, nierosnącą cenę prądu aż do końca 2023 roku, jednak tylko do pewnego limitu zużycia energii- 2000 kWh rocznie. Nasuwa się zatem pytanie, w jaki sposób najprościej sprawdzić ile prądu zużywamy i czy jesteśmy w stanie zmieścić się w tym określonym limicie. Poniższy artykuł powinien wyjaśnić pojawiające się najczęściej wątpliwości.

Wiele osób zastanawia się również, dlaczego limit został ustalony przez rząd na takim, a nie innym poziomie. Wynika to z wyliczonego przez Główny Urząd Statystyczny średniego zużycia prądu. Z danych GUS-u wynika, że za rok 2021 wyniosło ono średnio 1979,9 kWh. Jest to jednak wartość uśredniona, wynikająca z niższego średniego zużycia na terenach miejskich – 1741,8 kWh, natomiast wyższego na wsiach – 2452,9 kWh.

Czytaj więcej: Zamrożenie cen prądu dla kogo? Jak wnioskować?

Jak łatwo sprawdzić zużycie prądu?

Wiele osób nie sprawdzało wcześniej dokładnej ilości prądu jaką zużywało miesięcznie czy rocznie ich gospodarstwo domowe. Istnieją jednak łatwe sposoby, by szybko przekonać się, czy zmieścimy się w limicie określonym w tarczy solidarnościowej. Na rachunku czy fakturze otrzymanym od dostawcy energii wystarczy znaleźć kolumnę pod nazwą zużycie energii czynnej. Znajdziemy w niej wartość wyrażoną w kWh (kilowatogodzinach). Wystarczy pomnożyć ją przez 12, jeśli rozliczamy się miesięcznie, bądź przez 4, jeśli rozliczenie z dostawcą następuje kwartalnie. 

Sprawdź również: Wymiana pieca węglowego na pompę ciepła – ile to kosztuje?

Co więcej, większość dostawców energii przedstawia na rachunkach również prognozowane zużycie prądu. Prognoza powstaje na podstawie zużycia prądu w tych samych miesiącach w roku poprzednim, co pozwala uwzględnić na przykład wyższe zużycie energii w okresie zimowym. Może być to szacunek bardziej zbliżony do rzeczywistości niż ten wynikający z przemnożenia miesięcznego zużycia przez 12, szczególnie jeśli używamy energii elektrycznej na przykład do ogrzewania mieszkania.

PGE, Enea, Energa – dostawcy energii

Poza sprawdzeniem i zinterpretowaniem danych z faktury za energię, istnieje również prostszy sposób na oszacowanie zużycia. Większość dostawców prądu w Polsce oferuje bowiem swoim klientom specjalne aplikacje, za pomocą których można kontrolować zużycie energii elektrycznej. Taką możliwość daje na przykład aplikacja Mój Tauron.

Warto wiedzieć: Kiedy opłaca się instalować panele fotowoltaiczne?

Ten sam dostawca uruchomił również na swojej stronie internetowej dedykowany kalkulator zużycia. Z kolei PGE udostępniło swoim klientom specjalną instrukcję odczytu liczników. Jeśli prąd dostarcza Enea, można skorzystać ze specjalnego formularza. Należy w nim podać datę odczytu, numer licznika i dane osobowe, by następnie za pośrednictwem e-maila otrzymać dokładny odczyt. Ostatni z głównych dostawców energii elektrycznej w Polsce, Energa, oferuje usługę Portal Mój Licznik. Po zalogowaniu się do niej można uzyskać wszelkie dane odnośnie zużycia prądu, z podziałem na miesiące.

Czytaj więcej: Jak obniżyć rachunek za prąd? – Fotowoltaika w 14 dni

Czy wprowadzone limity są za niskie?

Tarcza solidarnościowa, choć ogłoszona przez rząd niedawno, zdążyła już wywołać falę kontrowersji. Ogólny limit zużycia wynosi 2000 kWh rocznie, natomiast dla gospodarstw domowych z osobą niepełnosprawną jest on nieco wyższy i wynosi 2600 kWh.

Wiele osób zauważa, że w przypadku mieszkań ogrzewanych za pomocą prądu czy używających do gotowania kuchenki indukcyjnej, limit ten jest stanowczo za niski. Wyliczono, że przeciętna polska rodzina 2+2 zużywa rocznie nawet około 4200 kWh energii. Czy rząd powinien zatem zweryfikować ustalony limit?

Marcin

Jestem autorem publikacji w zakresie fotowoltaiki na portalu Fotowoltaikawpolsce.com W branży skupiam się głównie na zbieraniu danych informacyjnych na temat firm fotowoltaicznych. W moich publikacjach przeczytacie głównie opinie i recenzje po firmach w Polsce. Jeżeli trafisz na jakiś błąd w publikacji napisz do mnie na skrzynkę [email protected]

Więcej informacji

Post navigation

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Drop file here